Wezwanie do nawrócenia jest szczególnie aktualne, ponieważ, jak pokazują badania różnych ośrodków, w pewien sposób przyzwyczailiśmy się do grzechu – powiedział bp Piotr Greger do młodych oazowiczów przebywających na rekolekcje w Zagórniku w Beskidzie Małym.

W Zagórniku rekolekcje III stopnia Oazy Nowej Drogi przeżywa grupa 25-osobowa grupa młodzieży z różnych zakątków diecezji.

W słowie do uczestników nabożeństwa bp Greger przypomniał, że wezwanie do nawrócenia jest wpisane w kondycję chrześcijańskiej codzienności. Za Janem Pawłem II powtórzył, że bycie wyznawcą Chrystusa znaczy nieustanne trwanie w postawie nawrócenia pokuty.

„To są dzisiaj pojęcia niemodne, niepopularne, one furory nie robią, bo człowiek, kiedy słyszy o pokucie, od razu się mu to kojarzy, i to jest dobre skojarzenie, z pewnym wysiłkiem, który musi podjąć. A nie zawsze ma na ten wysiłek ochotę” – zwrócił uwagę. Według duchownego, aby człowiek traktował wezwanie Jezusa do nawrócenia poważnie, potrzebna jest świadomość winy.

Jak zauważył biskup, wezwanie do nawrócenia jest szczególnie dzisiaj aktualne, gdyż współczesny człowiek „przyzwyczaił się do grzechów”. „Grzech staje się paradoksalnie szansą. Mamy wrócić do tego miejsca, w którym było dobrze, szlachetnie i gdzie była pełnia łaski, którą utraciliśmy szczególnie na skutek grzechu ciężkiego. Mamy powrócić do początków” – wytłumaczył.

Bp Greger przywołał też świadectwo Patrycji Hurlak, aktorki i prezenterki telewizyjnej, która po osobistym nawróceniu prowadzi dziś działalność ewangelizacyjną. Hierarcha życzył, by każdy z uczestników mógł usłyszeć osobiście, jak Pan Bóg woła go po imieniu, by się nawrócił.

źródło: ekai.pl