Jan Paweł II napisał w encyklice Redemptoris missio: „Wśród form uczestnictwa pierwsze miejsce zajmuje współpraca duchowa: modlitwa, ofiara, świadectwo życia chrześcijańskiego. Modlitwa winna towarzyszyć misjonarzom na ich drodze, aby głoszenie Słowa odniosło skutek dzięki łasce Bożej. Święty Paweł w swych Listach prosi często wiernych o modlitwę, aby mógł głosić Ewangelię ufnie i śmiało. Z modlitwą trzeba łączyć ofiarę. Zbawcza wartość każdego cierpienia, przyjętego i ofiarowanego Bogu z miłością, wypływa z Ofiary Chrystusa, który wzywa członków swego Ciała Mistycznego do współudziału w swych udrękach; do „dopełniania ich braków we własnym ciele” (por. Kol 1,24). Misjonarzowi w jego ofierze winni towarzyszyć wierni i podtrzymywać go własną ofiarą. Dlatego też proszę tych wszystkich, którzy pełnią posługę duszpasterską wśród chorych, by pouczali ich o zbawczej wartości cierpienia i zachęcali do ofiarowania go Bogu za misjonarzy. Przez taką ofiarę stają się również sami misjonarzami, jak podkreślają pewne stowarzyszenia powstałe wśród nich i dla nich. Uroczystość Zesłania Ducha Świętego – początek misji Kościoła – jest obchodzona w niektórych wspólnotach jako „dzień cierpienia w intencji misji” (RM, 78).

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego – kiedy świętujemy początek misji Kościoła – obchodzona jest również jako Dzień Cierpienia w Intencji Misji.

Idea zaangażowania chorych w misyjne dzieło Kościoła zrodziła się w Holandii w Bloemendaal, a jej inicjatorem był ks. Jakub Willenborg. Kiedy w roku 1925 kanonizowano św. Teresę od Dzieciątka Jezus, patronkę misji, dla swoich chorych parafian zorganizował on dzień poświęcony misjom. Chorzy zapragnęli włączyć swoje ludzkie cierpienia w zbawcze misterium Chrystusa, ofiarując je za misje i misjonarzy. W tym samym roku odbywał się w Rzymie Kongres Misyjny. Postanowiono wówczas, by również ludziom chorym zaproponować wspieranie misji. Wkrótce we Włoszech powstało Misyjne Apostolstwo Chorych.

W 1931 r., z inicjatywy Unii Misyjnej Duchowieństwa, zorganizowano w Rzymie z okazji uroczystości Zesłania Ducha Świętego Dzień Chorych dla Misji Katolickich. W następnym roku uczestniczyło w obchodach tego dnia 156 diecezji i ponad 200 tys. chorych. Z okazji Jubileuszu Odkupienia w 1933 r. w dwustu diecezjach włoskich zgromadziło się na Zesłanie Ducha Świętego ponad 260 tys. chorych. W roku 1935, za aprobatą papieża Piusa XI, Rada Naczelna Papieskich Dzieł Misyjnych uchwaliła, że w dniu Zielonych Świąt obchodzony będzie Dzień Cierpienia w Intencji Misji. W 1940 r. liczba chorych włączonych w wielkie dzieło modlitwy w intencji misji sięgnęła 400 tys.

Zesłanie Ducha Świętego rozpoczyna misyjną działalność Kościoła. Apostołowie umocnieni Duchem Świętym opuszczają Wieczernik i głoszą Słowo Boże z wielką mocą i siłą przekonania. Wypełniają w ten sposób słowa Pana: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody” (Mt 28, 19). Mandat misyjny Chrystusa, realizowany w ciągu wieków i tysiącleci przez wiele pokoleń misjonarzy, nie traci dziś na swej aktualności. Misjonarze wciąż przemierzają świat, by siać ziarno Ewangelii Chrystusowej. Także chorzy, którzy przez tajemnicze zrządzenie Boże pozostają na jakiś czas lub na zawsze wyłączeni z aktywnego życia, są zaproszeni do wspierania misyjnego dzieła Kościoła „mocą swej ludzkiej niemocy”, cierpień i samotności. Właśnie dzień Zielonych Świątek i jednocześnie Dzień Cierpienia w Intencji Misji jest szczególnym momentem, by chorym uświadomić ścisłą i świętą łączność z całym Kościołem oraz zachęcić ich, aby na miarę swych możliwości wielkodusznie ofiarowali swoje życie i cierpienie za zbawienie świata.

***

 

MODLITWA CHOREGO

Panie Jezu!

Ty zaprosiłeś mnie do tajemniczego doświadczenia choroby i kalectwa.

Dziś ofiaruję Ci mój ból i moje cierpienie,

Oraz wszelkie trudy i dolegliwości mojego chorego ciała.

Proszę Cię, byś przyjął je i zjednoczył z Twoją Męką,

Z Twym Boskim cierpieniem i bólem Matki stojącej pod krzyżem.

Ośmielam się dziś ofiarować je Twemu Ojcu Niebieskiemu:

Za uświęcenie misjonarzy i za nawrócenie niewierzących.

Nauczycielu Dobry!

Spraw, bym potrafił z radością cierpieć dla Twej większej chwały.

Napełnij mnie wielkodusznością i ofiarną miłością,

Bym zachował uśmiech i pogodne oblicze w czasie próby,

Kiedy krzyż będzie przygniatał do ziemi,

A ból i samotność dojdą do szczytu.

Panie Jezu!

Dopomóż mi zawsze z radością i oddaniem przyjmować Twoją świętą wolę

I odnajdywać w niej wyrazy Twojej czułej miłości. Amen.